wtorek, 6 grudnia 2011

You are the SOUND that I hear...

 Jakoś nie mam kiedy ostatnio przysiąść do tabletu... Pokazuję wieć pierwszą prace zrobiona na szybko zaraz po podłączeniu tablecika :D
t-shirt MERCH FINAL PRAYER / bluza z kaptuerm FISHBONE / bluza bjsbolówka BERSHKA




Zimno!
Wraz z końcem roku szykuje mi się z miana pracy, wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że czas ruszyć się z dupą a nie siedzieć/leżeć w jednym miejscu ;)
W ten weekend co teraz był byłam na parapetówce u koleżanki ze studiów. Jechałam z moją dobrą koleżanką, po drodze masa przygód :P Ale na szczęście dotarłyśmy cało i będziemy miło wspominać odwiedziny u Agi :) I to nie prawda że w małym zaledwie 14m^2 nie zmieści sie więcej osób niż 11, bo zmieściło się 22 XD Daliśmy radę, nie ma co :D
A w ten weekend co teraz będzie organizujemy z laskami sobie Sylwestra :) Stwierdziłyśmy  że nigdy nie obchodziłyśmy Syla razem i chcemy to nadrobić. Motywem przewodnim, tak bo będziemy się jeszcze przebierać, będzi Pin-up Girl :D Na pewno wkleję jakąś fote po imprezce pokazać jak się poprzebierałyśmy :D A po północy gdy otworzymy szampana ruszamy ponoć na miasto :D Oczywiście w przebraniach :D Czuje że będzie ubaw po pachy :D


Moja inspiracja od jakiegoś czasu:
ukochane tunele...

6 komentarzy: